Jakoś weny brak... nic nowego nie powstało...
Wrócę to tego co część już zna, a właściwie nawet nosi.
Wrócę to tego co część już zna, a właściwie nawet nosi.
Kiedyś tak mnie wzięło na crackle i troszkę tego powstało. Oto parę przykładów.
Komplet: kolczyki, zawieszka i bransoletka
Z różowych crackli powstały tylko kolczyki.
No i reszta...
Cudna biżuteria. A te różowe kolczyki śliczne:)
OdpowiedzUsuńhttp://orsynia.blogspot.com